Nafciarze w półfinale!

24 marzec 2012 Ania chrobry głogów, nafciarze, piłka ręczna, wisła płock

Po wyjątkowo trudnym meczu Orlen Wisła Płock pokonała Chrobrego Głogów 26:24 i awansowała do półfinału mistrzostw Polski. Z pewnością jednak nie był to najlepszy występ naszej drużyny.

Nafciarze do drugiego starcia z Chrobrym przystąpili w okrojonym składzie. Oprócz kontuzjowanych Chrapkowskiego, Paczkowskiego i Miszki, do Głogowa nie pojechał Adam Wiśniewski, który w piątek został ojcem małej Lillien i dostał wolne od trenera Larsa Walthera.

Pierwsze minuty sobotniego pojedynku nie należały do najprzyjemniejszych dla oka. Z obu stron mnożyły się proste błędy i niecelne rzuty. Niestety szybciej w tym chaosie odnaleźli się gospodarze, którzy po sześciu minutach dość niespodziewanie prowadzili 4:1. Płocczanom największe problemy stwarzał bramkarz Sebastian Zapora, który zatrzymał między innymi rzut Michała Kubisztala z siedmiu metrów. Nafciarze jednak wrócili bardzo szybko do gry, a duża w tym zasługa Luki Dobelšeka, który znakomicie asystował przy trafieniach Toromanovica i Kavaša, a następnie przechwycił piłkę w obronie i Joakim Bäckström nie miał problemów ze skutecznym wykończeniem kontrataku. Słoweński rozgrywający także sam wpisał się listę strzelców, wyprowadzając tym samym mistrzów Polski na prowadzenie 5:4. Zawodnicy Chrobrego nie podłamali się stratą czterech bramek z rzędu i nie pozostawali dłużni naszym szczypiornistom, co chwila nękając naszą obronę rzutami z dziewięciu metrów. Z biegiem czasu trafianie do siatki obu ekipom przychodziło z coraz większym trudem. Z naszej strony pojedynki z Zaporą przegrali Twardo i Kubisztal, co wreszcie wykorzystali podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego, doprowadzając w 20. minucie do remisu 9:9. Nieporadność Nafciarzy nie umknęła uwadze trenerowi Larsowi Waltherowi, który natychmiast poprosił o czas. Niestety po tej przerwie obraz gry Wiślaków nie uległ zmianie, co pozwoliło głogowianom utrzymywać stały kontakt bramkowy z przyjezdnymi, a wreszcie wyjść na prowadzenie 13:12. Na pięć sekund przed przerwą swoją niemoc strzelecką przełamał Christian Spanne i na tablicy pojawił się wynik 13:13.

Drugą część spotkania ponownie od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze, którzy trzy razy z rzędu pokonali Marcina Wicharego. Nafciarze przez ponad pięć minut nie mogli przedrzeć się przez szczelną obronę głogowian, dając im tym samym coraz większą nadzieję do korzystny wynik. Chwilę później prowadzenie Chrobrego, po katastrofalnym błędzie w kryciu naszego zespołu, urosło do pięciu oczek (19:14), co zaczęło zwiastować olbrzymią sensację. Przyparci do muru Nafciarze zacieśnili szyki w obronie i powoli zaczęli odrabiać straty. W 43. minucie Nikola Eklemović ładnie obsłużył Kamila Syprzaka, który trafił na 20:17. Mistrzowie Polski wyraźnie złapali wiatr w żagle, wywierając tym samym na gospodarzach coraz większą presję, z którą ci wyraźnie nie potrafili sobie poradzić. Na kwadrans przed końcem spotkania Spanne zmniejszył straty do jednego oczka, a chwilę później Kavaš wykorzystał warunki fizyczne Sypy, posyłając mu piłkę na wysokości ponad dwóch metrów. Nasz rosły kołowy nie miał problemów ze złapaniem tego zagrania i doprowadził do remisu 20:20. Mistrzowie Polski, niesieni głośnym dopingiem grupy kibiców z Płocka, nie zwalniali tempa i po kolejnej udanej interwencji Marcina Wicharego Kubisztal dał Wiślakom prowadzenie 21:20. Zawodnicy Chrobrego broni jednak nie złożyli i do ostatniej minuty spotkania dotrzymywali kroku naszej drużynie. Były zawodnik m.in. Fuchse Berlin na pięć sekund przed końcową syreną zadał Chrobremu decydujący cios i po zwycięstwie 26:24 Orlen Wisła Płock awansuje do półfinału mistrzostw Polski.

Chrobry Głogów – Orlen Wisła Płock 24:26 (13:13)

Chrobry: R.Stachera, S.Zapora – G.Czekałowski, J.Łucak(1), M.Świtała(3), P.Piętak(2), M.Płaczek(3), A.Świątek, M.Ścigaj(3, 3k), P.Olęcki(1), R.Fogler, M.Frąszczak, K.Kuta(1), M.Bednarek(5), T.Mochocki(3), S.Różański(2)

Orlen Wisła: M.Wichary, M.Seier – J.Bäckström(1), C.Spanne(2), K.Olsen, K.Syprzak(3), M.Toromanović(1), Z.Kwiatkowski, N.Eklemović, M.Kubisztal(8), B.Kavaš(6), L.Dobelšek(3), M.Zołoteńko(1), A.Twardo(1)

Upomnienia: M.Bednarek, P.Olęcki, S.Różański – Z.Kwiatkowski

Kary: Chrobry 12 min (M.Świtała 2 min, T.Mochocki 2 min, M.Bednarek 2 min, K.Kuta 2 min, P.Olęcki 2 min, S.Różański 2 min) – Orlen Wisła 8 min (M.Toromanović 4 min, K.Olsen 2 min, Z.Kwiatkowski 2 min).

Źródło: www.sprwislaplock.pl

Podobne artykuły