Cieślikowski: Duńczycy prezentują najwyższy poziom

W najbliższy weekend młodzieżowa reprezentacja Polski rozegra w Płocku towarzyskie spotkania ze swoimi rówieśnikami z Danii. – Jest to drużyna prezentująca najwyższy poziom – ocenia przyszłych rywali trener kadry, Jarosław Cieślikowski.

Zapraszamy do zapoznania się z rozmową, w której zapytaliśmy szkoleniowca o najbliższe plany młodzieżówki.

Już za kilka dnia czekają Was mecze kontrolne z Danią. Jak ocenia Pan tego rywala?

– To jest aktualny mistrz świata w tym roczniku, także jest to drużyna prezentująca najwyższy poziom, jeśli chodzi o rozgrywki młodzieżowe.

Jak wypadały Wasze poprzednie starcia z tym zespołem?

– Ja, jako trener tego zespołu, nie miałem jeszcze okazji spotkać się z Danią.

Może liczyć Pan na wszystkich zawodników czy ktoś nie pojawi się na zgrupowaniu?

– Wszyscy stawią się w Płocku. Większość jest już na miejscu, niektórzy lądują dziś wieczorem w Warszawie, więc na mecze wszyscy będą do mojej dyspozycji.

Na zgrupowanie powołanych zostało trzech zawodników Wisły – Paweł Paczkowski, Adrian Wojkowski i Kacper Adamski. Jaką rolę pełnią oni w Pana zespole?

– Paweł oczywiście jest to podstawowy zawodnik tej reprezentacji. Gracz, który swoim doświadczeniem wyniesionym z występów w Champions League, daje wartość dodatnią dla kadry narodowej. Jest to wyróżniająca się postać również na tle swoich rówieśników w Europie.

Adrian Wojkowski to dobry, choć może trochę zbyt twardo grający obrońca. Jest potrzebny reprezentacji właśnie jako ten, który wykonuje zadania defensywne.

Kacper Adamski natomiast to uniwersalny zawodnik, który potrafi mądrze rozegrać, przytrzymać piłkę. Każdy dokłada w meczach swoją cegiełkę do tego, żeby drużyna ta grała jak najlepiej.

Czy któryś z zawodników z Płocka jest jeszcze w kręgu Pana zainteresowań?

– Tak. Michał Obiała, który w tej reprezentacji występował, ale w ostatnim czasie dobre recenzje zbiera Paweł Niewrzawa. Na jego pozycji jest również Oliver Staszewski, który gra w Wilhelmshaven, także Michał musi walczyć o swoją pozycję. Ale jest on nadal w kręgu moich zainteresowań.

Wracając do Pawła Paczkowskiego. Uważa Pan, że byłby on już w stanie rywalizować na poziomie seniorskiej reprezentacji? W kontekście urazu Marcina Lijewskiego stał się kandydatem nawet do wyjazdu na Euro.

– Powołany został Krzysztof Lijewski, poza tym jest Zaremba, który zdecydowanie przewyższa Pawła jeśli chodzi o grę obronną, a tutaj ten element pewnie będzie pewnie decydował. Na pewno mógłby już w tej pierwszej reprezentacji występować, ale w tej chwili jeszcze są od niego lepsi.

W kwietniu odbędzie się turniej kwalifikacyjny do Mistrzostw Europy. Jak ocenia Pan szansę na awans?

– Turniej odbędzie się w Polsce, w Legionowie. Udział wezmą Macedonia, Finlandia i Polska, z czego jeden zespół awansuje do finałów. Szanse są bardzo duże. To są drużyny, które absolutnie nie przewyższają naszych możliwości.

Źródło: www.nafciarze.pl

Skomentuj

comments